Przejdź do głównej zawartości
9 minut

Jaki jest koszt wykończenia mieszkania i na czym warto zaoszczędzić?

Zastanawiasz się jak wykończyć mieszkanie a nie siebie i swój portfel? Szukasz oszczędności, aby starczyło jeszcze na PS4 albo CottonBallsy? Mam dla Ciebie kilka rad, które pozwolą Ci się zorientować jak zaplanować budżet aby wilk był syty i Menczestersiti. Pokażę Ci na przykładzie 50 metrowego mieszkania, w standardzie deweloperskim ile kosztuje robocizna, materiały i to o czym często się zapomina- chemia budowlana. O ile robocizna w rożnych częściach Polski może się nieco różnić, o tyle koszt materiałów jest dosyć porównywalny. Można liczyć na promocje, wyprzedaże, rabaty, pomoc rodziny, wujka Janusza czy kolegów z pracy. Ale zakładam, że nie możesz/nie chcesz/nie musisz spędzać każdej wolnej chwili na budowie i zlecisz to fachowcom. Więc ile potrzebujesz? Dowiedz się jaki jest koszt wykończenia mieszkania i na czym (nie) warto zaoszczędzić.

 

UWAGA! AKTUALIZACJA! Poniższy tekst powstał kilka lat temu i choć ogólne zasady nadal są prawdziwe, to podane w nim kwoty mogą być nieaktualne. Bardziej szczegółowe wyliczenia przedstawiłam w serii wpisów Ile NAPRAWDĘ kosztuje wykończenie i umeblowanie mieszkania? 

 

 

ZOBACZ TEŻ: Ile kosztuje projekt?

600- 750 ZŁ/ M2

Taki jest koszt wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim korzystając z ekipy i wybierając materiały ze średniej półki cenowej. Czyli w przypadku 50 metrowego mieszkania koszt robocizny wraz z materiałami wyniesie około 30 000- 37 000 zł. Dużo? Mało? Zależy co za to otrzymasz. A otrzymasz wykończone mieszkanie bez mebli, zabudowy kuchennej i sprzętu AGD, ale za to z położonymi podłogami, pomalowanymi ścianami i sufitem, wykończoną łazienką (łącznie z sanitariatami- więc będziesz mógł wziąć prysznic w swoim nowym M), drzwiami, listwami przypodłogowymi, kilkoma przeróbkami elektrycznymi i drobnymi budowlanymi. Czyli raczej nie zaprosisz teściów na kolację, ale znajomych na parapetówkę jak najbardziej.

Skąd taka kwota i co się w niej zawiera? Odpowiedz poniżej:

koszt wykończenia mieszkania

rys. Koszt wykończenia mieszkania- procentowy udział kosztów

Jak widzisz ponad połowa tej kwoty to materiały budowlane. Wcale nie mniej istotnym kosztem jest również tak zwana chemia budowlana, o czym zdarza się zapominać planując budżet. Kiedy myślisz o remoncie łazienki bierzesz pod uwagę glazurę i robociznę, ale czy pamietasz o folii w płynie, kleju, fudze, silikonie, akrylu, kolankach, zaworach i jeszcze kilku innych rzeczach, które choć drobne pod względem finansowym wcale drobne nie są. Materiały to również ten element całego wyposażenia, na którym możesz szukać największych oszczędności. O ile znajdziesz dobrego i niezbyt taniego wykonawce (co w rzeczywistości jest raczej trudne), o tyle planując większe zakupy możesz liczyć na rabaty, promocje czy wyprzedaże. Jeśli więc szukać brakującego tysiąca lub dwóch, porównuj ceny w sklepach stacjonarnych i internetowych,  dowiaduj się o nadchodzących promocjach, przeglądaj gazety wnętrzarskie (często można w nich znaleźć bony zniżkowe). Niewiele będziesz w stanie zaoszczędzić na chemii budowlanej- wybór nie jest aż tak duży, a różnica cenowa między produktami nie aż tak odczuwalna. Wybieraj produkty sprawdzonych marek, a najlepiej zapytaj swojego wykonawce czy ma w tej kwestii jakieś preferencje. Jeśli nie chcesz jeździć po każdą śrubkę czy puszkę do marketu, daj wykonawcy gotówkę (pod warunkiem, że masz pewność że go jeszcze zobaczysz) i rozliczaj się z nim na podstawie faktur czy paragonu. Zaoszczędzisz sporo jeżdżenia, a prace nie będą stały z powodu braku jakiegoś zaworku. Możesz się obawiać, że trudniej będzie Ci kontrolować zakupione i wykorzystane materiały. Ok, może się tak zdarzyć że zostanie kupione tyle farby, że wystarczyłoby na pomalowanie dwóch mieszkań. Ale takie sytuacje to na szczęście rzadkość. Osobiście spotkałam się tylko raz z takimi praktykami i bardzo łatwo to wykryć.

Przyjrzyjmy się więc co zawiera się w kosztach materiałów podstawowych.

GLAZURA, PANELE, DESKA? NA CZYM ZAOSZCZĘDZIĆ?

Najlepiej na niczym- to jest świat idealny, Ty masz platynową kartę bez limitu a ja szaleje po sklepach. Ale wróćmy na ziemie i zacznijmy liczyć. Masz do kupienia:

koszt wykończenia mieszkania

rys. Koszt wykończenia mieszkania- procentowy udział kosztów materiałów

  • PODŁOGA do salonu i sypialni- łącznie jakieś 33m2. Do wyboru panele albo deska warstwowa (o desce litej zapomnijmy, to spory wydatek). Panel to koszt około 30-40 zł, deska warstwowa około 120 zł /m2 w górę. Różnica spora. I też sporo możesz zaoszczędzić, bo aż około 80 zł na 1 metrze kwadratowym. Warto się zastanowić nad tym wyborem.
  • GRES, GLAZURA I TERAKOTA do holu i łazienki- około 38m2 (oprócz podłóg, pamiętaj również o ścianach w łazience). Ceny tych materiałów wahają się od 50 do 200 zł/m2 (i drożej, ale na te nawet nie patrzymy). Rozstrzał spory. Proponuje rozglądać się za kolekcjami do 80-90 zł/m2. Jakościowo nie różnią się niczym od tych za 400 zł (uwaga na II gatunek płytek i kalibracje- tego nie kupujemy, chyba że do altanki na działce). Różni je szeroko pojęty design, aktualny trend, niestandardowa wielkość i kraj pochodzenia. Śmiało wybieraj wśród polskich producentów i uważaj na dekory- mozaika, listwy dekoracyjne czy kwiatek na płytce liczone są zazwyczaj za SZTUKĘ, co ostatecznie wychodzi dość kosztownie. Na czym jeszcze zaoszczędzić? Zastanów się czy jest potrzeba kłaść płytki do sufitu. Może lepiej je ograniczyć do minimum? Pamiętaj jedynie, że fragment ściany bez płytek trzeba wygładzić i pomalować, czyli kasa.
  • SANITARIATY I ARMATURA- wanna jest zazwyczaj tańsza niż prysznic z brodzikiem, do wc podwieszanego musisz doliczyć stelaż (i tu NIE oszczędzaj), jesli masz ochotę na chińszczyznę to sobie zamów kurczaka w sosie słodko-kwaśnym, ale armaturę wybieraj sprawdzonych producentów (NIE warto na tym oszczędzać), baterie naścienne są DUŻO tańsze niż podtynkowe, więc o tych drugich raczej zapomnij. Jeśli szukasz oszczędności wybieraj polskich producentów. Wc KOŁA nie różni się pod względem (ekhm..) użytkowania od swoich niemieckich odpowiedników, a cenowo wychodzi naprawdę konkurencyjnie.
  • DRZWI- pewnie Cię to nie zaskoczy, ale tu można sporo zaoszczędzić. Ale nie warto. W przypadku tego materiału cena idzie w parze z jakością. Nie będę się rozpisywać na temat róznic w okleinach czy wypełnieniach (sprzedawca w salonie opowie Ci o tym dokładnie), ale jeśli masz 3 pary drzwi wewnętrznych przyjmij budżet około 1800 zł za sztukę. Pamiętaj, że to koszt nie tylko skrzydła ale również ościeżnicy (albo futryny jak kto woli) oraz klamki.
  • FARBY- jeśli chcesz zaoszczędzić wybieraj gotowe z próbnika a nie z mieszalnika. Patrz na środek regału, te z dolnej półki raczej sobie odpuść, jeśli nie chcesz aby farba schodziła od samego patrzenia na ścianę. Wybieraj te, które dają się czyścić- odwleczesz moment ponownego malowania.

ROBOCIZNA -ZŁOTA RĄCZKA, BRYGADA RR CZY TY, SZWAGIER I DUŻO WOLNYCH WIECZORÓW?

Ok, pewne rzeczy możesz zrobić sam (jeśli masz szwagra) lub sama (jeśli najadłaś się za dużo czekolady). Jeśli masz kilka (dziesiąt) wolnych wieczorów, nie masz planów na weekend i wakacje, przyjaciele o tobie zapomnieli, jesteś świeżo po kłótni ze współmałżonkiem, roznosi się energia, to może uda Ci się kilka rzeczy zrobić. Ale generalnie nastaw się na kogoś, kto się na tym zna i jeśli pozwolisz mu robić swoje, efekty będą widoczne z dnia na dzień (ekipy, które piją na umór, kradną materiały i znikają na całe tygodnie to nie aż tak popularny widok jak można by się spodziewać).

A jak to wygląda cenowo?

koszt wykończenia mieszkania

rys. Koszt wykończenia mieszkania- procentowy udział kosztów robocizny

  • GLAZURNIK- naprawdę NIE warto na nim oszczędzać. I błagam, nie ucz się kłaść płytek na swoim mieszkaniu. To się nie udaje.
  • MALARZ- o ile nie malujesz wszystkiego na biało to weź kogoś kto choć już raz to robił. Pijany szwagier się nie liczy.
  • PARKIECIARZ- zależy Ci, żeby szybko sie wprowadzić? Zleć to komuś. Oszczędzanie na tym się nie opłaca.
  • INSTALATOR- zamontuje wannę, podłączy stelaż wc, powiesi miskę toaletową i umywalkę. Myślisz, że też to potrafisz? Ja bym nie ryzykowała- kiedyś udało mi się zerwać umywalkę i nie pytaj jak (byłam bardzo młoda).

Przerabiałam różne ekipy budowlane, od dwóch McGyverów po wszelkiej maści miksy. Dobrze sprawdzają się tylko rozwiązania kiedy jedna ekipa odpowiedzialna jest za WSZYSTKO. Znajdź taką (czasem to dwie osoby), która położy panele, glazurę, pomaluje, zamontuje drzwi i w razie potrzeby przesunie gniazdko. Nie sil się na oszczędności, że ktoś położy glazurę a Ty zamontujesz umywalkę. Bez sensu. Określ zakres i czas, podpisz umowę, wpłać zaliczkę i wpadaj kontrolnie raz na dwa dni.

I ostatnie. Pieniędzy na koniec ZAWSZE brakuje. Ja urządzając swoje mieszkanie przekroczyłam budżet o 20%. Gdybym wtedy wiedziała to co wiem dziś, pewnie byłoby 0 10% mniej. Ale zabrakło mi na meble i później jeszcze przed długie miesiące kupowałam po jednym krześle co wypłata. Ale byłam szczęśliwa w tym moim pustym mieszkanku jak cholera! 😉

P.S. A jaki był koszt wykończenia mieszkania, które ostatnio projektowaliście?


JEŚLI PODOBAŁ CI SIĘ TEN POST, UWAŻASZ ŻE BYŁ PRZYDATNY I WARTOŚCIOWY- PODZIEL SIĘ SWOJĄ OPINIĄ W KOMENTARZU I UDOSTĘPNIJ GO SWOIM ZNAJOMYM. NIECH IDZIE W ŚWIAT I ŚCIĄGNIE TU WIĘCEJ FAJNYCH LUDZI- TAKICH JAK TY!

4 odpowiada na „Jaki jest koszt wykończenia mieszkania i na czym warto zaoszczędzić?”

  1. My jak się wprowadzaliśmy do naszego domu to mieliśmy 10 000 na wykończenie. Zrobiliśmy łazienkę, położyliśmy najtańsze panele na parterze oraz zamontowaliśmy alarm. I na tym się skończyło nasze urządzanie a zaczęło się kombinowanie by z niczego zrobić coś.

    • Czasem taka konieczność oszczędzania i powolnego wykańczania mieszkania działa na plus. Z powodu braku środków finansowych musiałam odłożyć zakup niektórych mebli, co pozwoliło mi jeszcze raz dokładnie przemyśleć moje wybory. Wiele z nich uległo zmianie z czego się bardzo cieszę, bo dzięki temu uniknęłam kilku błędów.

      • Fakt dzięki długofalowemu procesowi urządzeniowemu przynajmniej mam o czym pisać na blogu 😛 O ile mam na to w ogóle czas.

  2. Z tym się zgodzę – brak pieniędzy na etapie urządzania sprawia, że nasze decyzje stają się efektem doświadczeń w tym jeszcze pustym mieszkanku i można zmienić zdanie 10 razy 🙂 Uniknąć przez to wielu błędów i dojść do praktycznych konsensusów.
    Ja na przykład nie zastsowałam się do rad z artykułu. Kupiłam mieszkanie w nowym bloku, ale nie od dewelopera, a od firmy, która dokonała bardzo praktycznych zmian w układzie mieszkania, wykończyła mieszkanie w średnim standarze, ale w sumie dla nas nie ma to większego znaczenia. Największe znaczenie miało to, że: 1) nie zapłaciłam podatku cywilno-prawnego, gdyż była to firma, nie osoba prywatna, 2) mieszkanie było nowiutkie, niemieszkane, więc pole do popisu 3) wykończona łazienka i meble na wymiar z płytą ceramiczną i okapem sprawiły, że klucze odebraliśmy 5 czerwca a 7-ego się wprowadziliśmy (odpadło nam kilka czynszów po 1200zł… + horrendalne rachunki). Efekt: kupiłam pralkę, lodówkę, kanapę, materac, używany stół na gumtree, wieszak robiący za garderobę i tak bez żadnego kredytu na wykończenie mieszkania mieszkało nam się super. Ale oczywiście człowiek musi podrasowywać, ulepszać ^^, zatem garderoba jeszcze nie jest skończona (w mieszkanku o metrażu 38), kuchnio-salon jeszcze wymaga dobudowania jednej szafy, loggia jakiegoś zagospodarowania, ale bez tych rzeczy DA SIĘ ŻYĆ 🙂

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.